Trochę o nas 

Zwierzęta kochaliśmy od zawsze, były również w naszych domach rodzinnych. Nie wyobrażaliśmy sobie życia bez czworonożnych przyjaciół. Chociaż na początku naszego wspólnego życia niestety przez alergie naszych dzieci zwierzaki nie mogły z nami mieszkać. Jak tylko kolejne testy alergiczne wykazały brak uczulenia w naszym domu zagościł pierwszy kudłaty przyjaciel - Labrador o imieniu Sami. Następna była również labradorka Devi, mieszka z nami do tej pory i ma trzynaście lat. Jakiś czas temu w trakcie budowy domu zaczęliśmy rozglądać się za kolejnym psiakiem. Czytając o różnych rasach natknęłam się na Pirenejskiego psa górskiego. Więcej o rasie tutaj. Cudne białe olbrzymy.. zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia a po kilku miesiącach zamieszkała z nami Prima. Przecudna, delikatna, opiekuńcza a zarazem czujna i pilnująca swoich ludzi. Po dwóch latach pojawiła się w naszym domu jej siostra Abra. Pirenejska miłość rozlała się po rodzinie. Pewnego dnia postanowiliśmy, że spróbujemy sił swoich psich przyjaciółek na wystawach. Okazało się, że są wspaniałymi przedstawicielkami swojej rasy. Podjęliśmy wspólną decyzję o założeniu hodowli i sprowadzeniu na świat większej ilości Pirenejów. Czego efekty możecie cały czas obserwować na naszej stronie internetowej i mediach społecznościowych.